W dniach 2-3 września 2021 roku w Płocku odbyło się spotkanie Komisji Promocji Komunikacji Miejskiej. Było ono szczególnie oczekiwane przez członków IGKM, gdyż chyba największą troską większości operatorów i organizatorów jest pragnienie, by pasażerowie po okresie pandemii powrócili do transportu publicznego.
Spotkanie podzielono na trzy części. Pierwsza odnosiła się wprost do kwestii komunikowania się z pasażerami w kontekście zagrożeń pandemicznych. Dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej, który był gościem specjalnym Komisji przyznał, że sytuacja epidemiologiczna nie jest łatwa i w świetle niskiej wyszczepialności nawrót kolejnej fali epidemii jest więcej niż pewny. Nie znaczy to jednak, że nawet mimo większej zjadliwości zaraźliwości obecnie dominującej brytyjskiej odmiany koronawirusa, transport publiczny musi stanowić zagrożenie. Istnieją jednak dwie zasadnicze przesłanki:
– pasażerowie muszą mieć prawidłowo założone maski (zapobiegają one zarówno rozsiewaniu wirusów przez zarażonego, jak i również chronią przed dostępem wirusów do organizmu),
– wnętrze pojazdów powinno być efektywnie wietrzone, aby zmniejszać potencjalne zagęszczenie krążących wirusów.
Jako przykład bezpiecznego podróżowania przywoływano transport lotniczy, w którym pasażerowie podróżują nawet wiele godzin w szczelnie zamkniętym samolocie, a nie przekłada się to masowe zakażenia SARS-CoV-2.
Jako problem wskazywano trudności w egzekwowaniu zakładania masek przez pasażerów w komunikacji miejskiej. Przedstawiciel MPK Kraków jako dobrą praktykę wskazywał prowadzenie wspólnych patroli ze Strażą Miejską, które skutecznie dyscyplinują osoby kontestujące nakaz zakrywania ust i nosa. Przedstawiciele MPK Wrocław mówili natomiast o skuteczności pozytywnego przekazu zachęcającego do szczepień, czego wyrazem stał się medialny sukces specjalnego autobusu nazwanego Szczepciobusem.
Analizując strategie komunikowania się z pasażerami, podkreślano jednak, że musi ona wykraczać poza pandemiczną tematykę. Mieszkańcy naszych miast są po prostu zmęczeni już przedłużającym się kryzysem pandemicznym i oczekują, teraz może jeszcze bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, pozytywnego przekazu w innych obszarach tematycznych.
W drugiej części skupiono się na zasadach kształtowania treści na monitorach pokładowych w taborze komunikacyjnym. Bardzo interesujące trzy prezentacje, oparte na doświadczeniach Warszawy i Krakowa, pokazały, jak dalece zmieniają się preferencje społeczne co do formy akceptowanego przekazu. Wyraźnie widać następujące tendencje:
– przekazywana informacji musi być coraz krótsza,
– najważniejszym atrybutem informacji jest jej atrakcyjność wizualna, sama treść ma mniejszą wagę, a dźwięk może być zupełnie pomijany,
– pozytywnie odbierane są materiały o charakterze komiksowym, a najlepiej odbierane te przygotowywane w formie klipów/animacji video.
Trzecią, najważniejszą częścią Komisji były debaty przeprowadzone w formie warsztatów z zaproszonymi gośćmi specjalnymi. Należeli do nich pani Paulina Matysiak – poseł na sejm RP (przewodnicząca Parlamentarnego Zespół ds. Walki z Wykluczeniem Transportowym), Edyta Bryła z Gazety Wyborczej, dr Beata Płaczkiewicz –psycholog z Mazowieckiej Uczelni Publicznej w Płocku, Paweł Engel z CUPT-u oraz lokalni płoccy dziennikarze.
Wnioski z warsztatów są daleko idące. Próba analizy obecnej sytuacji w transporcie publicznym ujawnia różnice pomiędzy największymi i najmniejszymi ośrodkami. Powrót młodzieży do szkół z początkiem roku szkolnego związany jest z niemal całkowitym przywróceniem wolumenu przewozów sprzed pandemii w tych najmniejszych ośrodkach. Tam z komunikacji miejskiej korzystają przede wszystkim osoby nie mające możliwości korzystania z własnego samochodu: młodzież szkolna i osoby starsze – a więc takie, które nie mają alternatywy dla transportu publicznego. Nieco inaczej jest w tych największych miastach: grupa mieszkańców w okresie pandemii ze strachu przed wirusem przesiadła się do swoich samochodów, a pewna część populacji zaczęła korzystać ze zdalnych form świadczenia pracy i już przy tym pozostała, co przekłada się na mniejszą mobilność. Należy podkreślić jednak, że nie posiadamy żadnej diagnozy społecznej popartej twardymi badaniami, jak pandemia wpłynęła w rzeczywistości na preferencje komunikacyjne i przesłanki poczucia bezpieczeństwa u mieszkańców polskich miast. Z ogromnym zainteresowaniem środowisko oczekuje na pierwsze choćby fragmentaryczne badania socjologiczne w tym zakresie.
Jednym z poważniejszych problemów społecznych w naszym kraju stało się wykluczenie komunikacyjne. W jego wyniku spora grupa obywateli ma utrudniony dostęp do szkoły, kultury czy opieki społecznej – całe obszary kraju przez to nierównomiernie rozwijają się. Jednocześnie mobilność osób z takich regionów wykluczenia komunikacyjnego bardzo negatywnie promieniuje na systemy transportowe dużych miast, ponieważ oparta jest niemal wyłącznie na żywiołowym i nadmiernym ruchu pojazdów indywidualnych o niskim standardzie ekologicznym. W dyskusji uznano, że nasza Izba może, a nawet powinna – poprzez aktywność medialną – stać się ważnym podmiotem w kreowaniu dyskursu społecznego, opisującego problemy związane z transportem.
Dyskutanci wskazywali jako bardzo ważną potrzebę edukacji komunikacyjnej dzieci i młodzieży. Przyznano jednak, że najważniejsza – jak dotychczas najsłabiej rozwinięta – edukacja nastolatków w szkołach średnich. Przywołano przy tym jako wzorcowy przykład debaty szkolnej, jaką przeprowadzono pokazowo na poprzednim spotkaniu komisji w Łomży. Kilka miast planowało przeprowadzenie takich działań u siebie, niestety z powodów pandemicznych zostały one odłożone w czasie na nieokreśloną przyszłość.
Promocja komunikacji miejskiej dramatycznie potrzebuje ambasadorów wśród osób medialnie rozpoznawalnych. Patrząc również na zmiany kanałów kształtowania opinii społecznej, nie sposób też nie docenić rosnącego znaczenia influencerów działających w mediach społecznościowych. Zmieniające się formy kanałów medialnych zmuszają nas do kierowania się ku nowoczesnemu przekazowi bezpośredniemu jako efektywnemu narzędziu pozyskiwania pasażerów. Dziennikarze podkreślali przy tym, że kreatorem przekazu powinny być jednak jednostki odpowiedzialne za transport publiczny: lokalni organizatorzy i operatorzy transportu publicznego.
Przewodniczącym Komisji na kolejną kadencję został – przez aklamację – ponownie Piotr Stasiak, prezes zarządu ZUK ROKBUS z Rokietnicy. Jednocześnie uczestnicy zdecydowali w głosowaniu o wyznaczeniu wiceprzewodniczącego, został nim ponownie Grzegorz Rogólski z MZA Warszawa.
Obrazek wyróżniający: fot. IGKM