Od 1 lipca br. kontrolerzy MPK-Łódź zmieniają swój wizerunek. Mają mieć ujednolicone stroje, a wkrótce także kamery. Najważniejszym elementem pozostaje identyfikator.
Kontrolerzy zatrudnieni na etat od dawna prowadzą kontrole w takich samych ubraniach służbowych, jakie noszą kierowcy autobusów i tramwajów. Teraz podobnie będą ubrani także pracownicy zatrudnieni na umowę zlecenie.
Pracownicy etatowi będą nosić strój służbowy z logo MPK-Łódź: granatową koszulkę polo z krótkim lub długim rękawem, ciemne spodnie oraz pełne obuwie. W chłodniejsze dni mogą zakładać granatowe bluzy lub kurtki.
Do tej pory ubiór kontrolerów zatrudnionych na umowę zlecenie nie był precyzyjnie określony. Od 1 lipca muszą oni nosić długie spodnie w kolorze granatowym, czarnym lub szarym. Panie mogą wybrać spódnice w tych samych barwach. Obowiązkowe są też koszule lub koszulki polo z krótkim bądź długim rękawem w kolorze niebieskim lub białym. W chłodniejsze dni dozwolone są marynarki, rozpinane bluzy lub kurtki — w kolorze granatowym lub czarnym. Cały strój ma być jednolity, bez nadruków i logotypów.
Trwają również prace nad wprowadzeniem do obowiązkowego wyposażenia tzw. kamer nasobnych, podobnych do tych używanych przez policję. Takie rozwiązanie zostało niedawno wprowadzone w komunikacji miejskiej w Szczecinie. Celem jest zwiększenie bezpieczeństwa i poprawa transparentności kontroli. Nagrania z kamer będą wykorzystywane tylko w sytuacjach spornych, podobnie jak nagrania z monitoringu pojazdu.
źródło: MPK Łódź